października 07, 2020

Nowości w mojej kosmetyczce

 Hej, 

Dziś pare słów o marce, która skradła mojej serce, Hourglass.
Zacznę od jedynego minusa cena. 
Marka znana jest z luksusowych kosmetyków nie testowanych na zwierzętach. Przepiękne opakowania przyciągają kobiecą ciekawość, a produkty ukryte w nich to magia. Marka została założona w 2004 roku przez Clarisę Jones.

Zacznę od najbardziej kultowego produktu 
Hourglass Ambient Lighting Powder
Marka Hourglass opracowała formułę swoich pudrów wykorzystaniem nowoczesnej technologii fotoluminescencyjnej. To znaczy, że ma rozpraszać odbijane światło, skóra staje się wygładzona jak w fotoshoppe. Pudry nie zawierają talku i są bogate w składniki aktywne.
Jest to absolutnie mój faworyt.


Diffused light jest delikatnie żółty, wykończenie aksamitne.
Nie jest to puder matujący i może nie nadawać się do tłustych skór, przy mojej mieszanej nie używam go na strefie T.
Jedno jest pewne na zdjęciach skóra wygląda nieskazitelnie. 

Bronzer Hourglass Ambient Lighting - Diffused Bronze light
Bronzer rozświetlający nadaje skórze głębi i wymiaru, dostępny w czterech odcieniach.

Róż Hourglass Ambient Lighting - Diffused heat
Hybrydowy kosmetyk łączący rozświetlenie i nowoczesne odcienie, który daje nam wielowymiarowy efekt. Dostępne 6 odcieni różu.

Zdjęcie bez żadnej obróbki, skóra wygląda fantastycznie, zobaczcie sami.


Posiadacie kosmetyki tej marki??
Jak się wam sprawdzają?

Buziaczki xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Kasia Lifestyle And Beauty , Blogger